Hmmm nigdy się nie zastanawiałam nad takimi spotkaniami "face to face". Wiem że na boćku były organizowane takie spotkania, ale nie wiem czy akurat endokobietek. Raczej widziałam tam inne grupy.
Co do spotkań to bywa różnie i zależy od grupy osób. Dla przykładu w czasach gdy nie było naszej klasy koleżanka biegająć po mieszkaniach rodziców, zbierała adresy i telefony kolegów i koleżanek z podstawówki. I na 18-tkę ukończenia podstawówki przyszło z 30 osób - bawiliśmy się super od 17.00 do 5.00 nad ranem. Wszyscy potrafili się zorganizować z różnych regionów nie tylko Polski - po tak nas porozrzucao życie. Ale dało się:)
Natomiast w czasach ułatwionego kontaktu "naszej klasy" - nie udało się "znależć czasu" osobom ze średniej szkoły- bo tak naprawdę nikt nie chciał się spotkać, bo grupa była niezgrana...były osoby tzw. gwiazdy, było pozerstwo, osoby nieżyczliwe względem siebie...więc nikt raczej nie miał sentymentu do spotkania po latach. Przyznaję sama też się nie pojawiłam,choć miałam prawdziwą wymówkę . Pewnie dziewczynie, która to organizowała musiało być przykro - bo podobno pojawiły się z 3 osoby z około 30-stu .Cóż tak bywa.
Myślę, że spotkanie kobiet z endo to zupełnie co innego Jakby powiedziałyby zdrowe kobiety chodzi o "solidarność janików" - Dla nas akurat to powiedzenie jest nie na miejscu i brzmi jak czarny humor - bo wiemy dobrze że niektóre z nas straciły jajniki. Mam na myśli to, że kobiety, które przeszły zblizone dramaty: nietrafne diagnozy, lata bólu, setki badań, robienie dzieci na zawołanie bo dni płodne, lata mierzenia temperatur, wielokrotne zabiegi i operacje, nieudane inseminacje i in vitro oraz przeżywały podobne emocje z chorobą związane: strach, gorycz, poczucie beznadzieji, wątpienie we własną wartość i kobiecość, utratę radości z seksu, poczucie bezsensu życia i niesprawiedliwości - takie kobiety mają większą zdolność empatii dla siebie na wzajem. Poza tym są dziewczyny, którym się udało , są optymistki, którym udaje się zarazić tym optymizmem inne dziewczyny - więć suma sumarum wydają mi się takie spotkania potrzebne
